Jeśli wierzyć zapowiedziom meteorologów, to już za kilka dni ponownie nasz kraj nawiedzą upały. A to może oznaczać jedno – kolejki w sklepach po wentylatory i bójkę o ostatnie egzemplarze (czego sam byłem świadkiem kilka tygodni temu). Dlatego warto pomyśleć zawczasu o czymś, co przyniesie chłodną ulgę i już teraz zabezpieczy nas przed niespodziewanymi upałami w kolejne lato. Na szczęście jest na to rozwiązanie!

 

Do wyboru mamy najtańsze, dostępne w większości sklepów wentylatory. Albo urządzenie, które nie tylko chłodzi, ale i przy tym dobrze wygląda. W przypadku tego drugiego rozwiązania na rynku warto sięgnąć po wentylatory znanej ze świetnego designu szwajcarskiej firmy Stadler Form.

 

Spośród dostępnych modeli najbardziej w oczy rzucił mi się wentylator Stadler Form Q. Nieprzypadkowo, bowiem jego design mocno przykuwa uwagę. Cały wentylator wykonany jest z nierdzewnej stali, a swoim wyglądem bardziej przypomina stylową ozdobę, niż wentylator.

 

Co ważne, Stadler Form Q jest wykonany solidnie. Nie chwieje się, cicho pracuje, nie skrzypi (co w przypadku wielu podobnych modeli jest powszechnym problemem), a do tego jest jednym z ulubionych modeli ekskluzywnych dekoratorów wnętrz. Ma on jeszcze jedną ważną cechę, szczególnie istotną do rodziców – zabudowana siatka ze śmigłem (tak chyba to się fachowo nazywa;)…) uchroni nasze pociechy przed problemami.

 

Jeśli chodzi o samo działanie, to wentylator oferuje nam 3 poziomy mocy. I tutaj muszę przyznać, że w przypadku upałów wystarczy zupełnie pierwszy poziom, by skutecznie chłodzić jeden pokój. Najwyższe obroty sprawiają, że w pokoju poza włączonym wentylatorem przydaje się kurtka:) Dlatego ja poprzestałem na pierwszym poziomie mocy:) I co ważne – łatwo jest go czyścić, a to w przypadku wentylatorów, szczególnie w perspektywie dłuższego używania, jest szczególnie istotne.

 

Trzeba sobie też jasno powiedzieć, że wentylator Stadler Form Q nie jest dla wszystkich. Jego regularna cena (899 złotych) może ostudzić nieco zapał, ale jeśli ktoś będzie chciał zainwestować w solidny produkt, to w przypadku tego modelu zapewne się nie zawiedzie. Na tle tańszych odpowiedników zdecydowanie Q się wyróżnia. Wydając kilkaset złotych na niego, raczej później nie będziemy musieli chuchać na zimnie w obawie o to, że urządzenie szybko się popsuje. Jego solidna konstrukcja i przepiękny wygląd rekompensują cenę.

 

 

Moc: 40 W

Wymiary: 430 x 360 x 150 mm (szer. x wys. x dł.)

Masa ok.: ok. 4,0 kg

Obroty: 3 zakresy

Głośność: 41 – 58 dB(a)

Test wentylatora Stadler Form Q: