Dwa lata temu kupiłem aplikację do nauki słówek. W tamtym momencie była to moim zdaniem najlepsza aplikacja mobilna dla chcących uczyć się języka angielskiego. Niedawno postanowiłem odświeżyć sobie język. Niestety program w telefonie nie widział zakupionych pakietów językowych. Skontaktowałem się z działem pomocy producenta aplikacji i o dziwo dość szybko uzyskałem pomoc! Bez wątpienia wakacje to dobry czas, by nieco podszkolić swój język. A skoro właściwie każdy z nas nie rozstaje się z telefonem, to przy pomocy którego programu do nauki języka angielskiego najlepiej to zrobić?
Program do nauki języka angielskiego na komórki. Poznajcie iFiszki
Dla uczących się obcych języków obcych Wydawnictwo Edgard jest zapewne znane. Sam dotychczas korzystałem z ich podręczników, repetytoriów graficznych itp. Pamiętam, że ich materiały były w przystępnych cenach, a przy tym układ graficzny nie był odpychający (co w przypadku naukowi czegokolwiek jest dla mnie bardzo istotne). Tak się składa, że to właśnie wspomniane wydawnictwo stoi za iFiszkami, mobilnym programem do nauki języka angielskiego. I tu od razu spieszę donieść – są dostępne również wersje iFiszek do nauki innych języków!
iFiszki. Recenzja
Zacznijmy od podstaw. iFiszki dostępne są zarówno na telefony z Androidem, jak i iOS (iPhone, iPady). Co więcej, każdy chętny może pobrać iFiszki z dwoma darmowymi pakietami, umożliwiającymi przetestowanie aplikacji. Są to „Czasowniki nieregularne” (A1-A2) oraz „Angielski. Pakiet startowy) (B1-B2). Poza tym możemy dokupić jeden z dziesięciu dodatkowych pakietów:
- Angielski. Życie codzienne (B1-B2)
- Angielski. 1000 słów i zwrotów (A1-A2)
- Dla znających podstawy (A2-B1)
- Dla średniozaawansowanych 2 – Świat współczesny (B1-B2)
- Idiomy (B1-C1)
- Phrasal Verbs (B1-C1)
- Prepositions (B1-C1)
- Business English (B1-C1)
- Słówka i zwroty dla zaawansowanych (C1-C2)
- Angielski nie gryzie! (A0-A1)
Każdy z pakietów kosztuje niecałe 20 złotych. To niedużo jak na to, co otrzymujemy. A dostajemy solidnie przygotowaną porcję wiedzy. Przede wszystkim możemy odsłuchać wymowę każdego ze słówek. Co więcej, każde ze słówek posiada przykładowe użycie w zdaniu (również możemy je odsłuchać). Wyjątkiem jest jeden kurs – Angielski nie gryzie! Tutaj nie wiedzieć czemu przykładowego użycia zabrakło. Ale akurat to szczegół. Największą zaletą aplikacji jest coś zupełnie innego. Większość z programów do nauki języka obcego na komórce wymaga połączenia z internetem. Sam coś wiem na ten temat – otrzymałem roczny dostęp do kursów, które bez połączenia z internetem stają się nieprzydatne. Mówiąc krótko – dla kogoś, kto chciałby sobie przypomnieć język, ot choćby w samolocie albo za granicą, gdzie często z internetem jest krucho, może tylko o tym pomarzyć. Z iFiszkami nie ma tego problemu. Tylko i wyłącznie na starcie potrzebny jest dostęp do sieci, by aplikacja mogła pobrać paczkę z dźwiękami wymowy. I to tyle. Później możemy już się uczyć bez internetu do woli. Za to iFiszką należy się duży plus.
Tryby nauki w iFiszkach
Każdy pakiet językowy jest podzielony na poszczególne kategorie. I tak na przykład w przypadku „Życia codziennego mamy do wyboru takie oto kategorie”:
Przy okazji spójrzmy również jak wygląda przykładowe słówko:
Zapewne wielokrotnie zdarzyło Wam się kupić książkę kucharską, w której do zwykłej potrawy potrzeba było składników z Księżyca. I, żeby to jeszcze było całe opakowanie to bym zrozumiał, ale zwykle chodziło o małą szczyptę, nic więcej. Mówiąc krótko, wybór był kiepski. Obawiałem się tego samego w przypadku iFiszek. Na szczęście osoby przygotowujące zagadnienia podeszły do tematu z głową i nie ma tutaj podobnego problemu. Zamiast tego są rzeczywiście użyteczne słówka. I o to w końcu chodzi!
Przejdźmy jednak do sedna. Jak wygląda sama nauka? Najpierw wybieramy interesujące nas zagadnienie, po czym przerabiamy każde słówko. Najpierw mamy taką planszę:
Po czym klikamy na „Tłumacz” i musimy wybrać: umiemy albo nie. Dzięki temu program wie jak często ma dodać dane słówko do powtórek. I tak uczymy się, aż przerobimy całą kategorię.
Później, przy regularnej nauce, musimy przerabiać powtórki, które generują się automatycznie w zakładce – a jakże! – „Powtórki”:
Do tego wszystkiego dochodzi możliwość robienia testów wielokrotnego wyboru, które wyglądają tak:
PODSUMOWANIE
Wg mnie to jedna z najlepszych dostępnych aplikacji do nauki obcych słówek dostępna na polskim rynku. Solidnie przygotowane lekcje, przystępna cena, a do tego iFiszki działają offline. To atuty, które mocno gruntują pozycję tego programu na naszym rodzimym rynku. Wcale mnie nie dziwi, że aplikacja jest na liście najchętniej pobieranych w sklepie AppStore. Zdecydowanie polecam. A gdybym miał na koniec dodać niewielką łyżkę dziegciu w beczce miodu, to zaproponowałbym, by pomyśleli o nowej wersji wyglądu samej aplikacji. „Design iFiszek ma swoje lata i to widać. Na szczęście to tylko drobny szczegół, który nie przeszkadza w nauce:)
