Woda na plaży w Puerto Rico - dość czysta, choć nie tak bardzo jak na innej Wyspie Kanaryjskiej - na Fuerteventurze.
Woda na plaży w Puerto Rico – dość czysta, choć nie tak bardzo jak na innej Wyspie Kanaryjskiej – na Fuerteventurze.
Najwięksi touroperatorzy zachęcają nas do tego, żeby już teraz zaplanować wakacje. Warto? Czas na nieobiektywny przegląd.

TUI zachęca rabatem 300 zł za osobę dla każdego. Do tego gwarantuje niezmienność ceny i zwrot różnicy ceny w przypadku, gdy cena oferty obniży się do dnia wylotu. Wśród polecanych kierunków znajdziemy między innymi Dominikanę od 4217 zł (7dni), Hiszpanię od 1141 zł (7 dni) i Grecję od 1279 zł (7 dni).
 
Itaka proponuje zniżkę do 40%, 50% zniżki dla dzieci w wybranych hotelach,  3% zniżki na rezerwację hotelu z całej oferty hotels.itaka.pl i pakiet gwarancji. Te ostatnie to gwarancja najniższej i niezmiennej ceny. Do tego bezkosztowa zmiana rezerwacji. I tak Bułgaria jest od 1159 zł (8 dni), Grecja od 1259 zł (8 dni), Albania od 1375 zł (8 dni), Tunezja od 1489 zł (8 dni), Hiszpania od 1684 zł (8dni), a Kanary (Teneryfa) od 2031 zł (8 dni)
Podobnie jest w przypadku Rainbow Tours. Rabat do 36%, niska zaliczka (25%), darmowe ubezpieczenie od kosztów rezygnacji 100% i gwarancja zmiany rezerwacji (na stronie „R” czytamy:  Jeśli będziesz musiał zmienić termin i rodzaj wyjazdu, kierunek, lub hotel, nie poniesiesz z tego tytułu kosztów, nawet do 45 dni przed wyjazdem. Za zmianę nie pobierzemy opłat według warunków uczestnictwa, a cena zostanie przeliczona zgodnie z rabatem z dnia zakupu, w miarę dostępności miejsc w hotelach, na programach objazdowych i samolotach). Ceny? Grecja od 823 zł (termin wyjazdu – maj, bez wyżywienia) a Egipt od 1835 zł (8 dni).
W przypadku „first minutów” trudno robić jakiekolwiek porównania. Cena zależy w dużej mierze nie tylko od terminu wyjazdu, ale również od – co oczywiste – wyżywienia i – co już mniej oczywiste – miejsca wylotu. Do tego kolejną komplikacją jest to, że nie każdy touroperator posiada wyszukiwarkę skierowaną tylko na ofertę lato. Nie wspominając już o tym, że dla niektórych w zakres oferty Lato 2016 wchodzi chociażby maj…
Warto pochylić się nad „first minutami” z prostego względu – możemy liczyć na bezpłatną zmianę terminu, co jest dużym ułatwieniem w przypadku nagłej zmiany planów. Chociaż jest w tym i ukryty haczyk, na który sam dałem się kiedyś nabrać. Przy nagłej zmianie terminu (kilka tygodni przed wylotem, zmiana na tydzień później) musimy pamiętać, że zazwyczaj warunkiem jest znalezienie wolnych miejsc w wybranym hotelu plus dopłata, jeżeli nowy termin jest droższy (co jest niemalże pewne).
Szczerze? Skorzystajcie z first minute chociażby po to, by móc już teraz zacząć przewodniki i być jak najlepiej przygotowanym na wakacyjną wyprawę!
 
 
 
Gdzie znaleźć oferty First Minute?